Policjanci z Milicza zdobyli informację, że z jednego z pobliskich lasów niedaleko miejscowości Niesułowice, w powiecie milickim, ktoś prawdopodobnie samochodem wywozi skradzione drewno. Funkcjonariusze pojechali to sprawdzić. Gdy dojeżdżali na miejsce, zauważyli jadący polną drogą samochód osobowy i zatrzymali mężczyznę, który mercedesem kradł drewno z lasu.
Milicz: 73-letni mieszkaniec próbował się ukryć
Kierowca pojazdu widząc policyjny radiowóz szybko skręcił, próbując ukryć się w zaroślach. Policjanci z Milicza podjechali bliżej i po chwili mężczyznę zatrzymali. Okazał się nim 73-letni mieszkaniec Milicza. Po sprawdzeniu okazało się, dlaczego mężczyzna nie chciał mieć styczności z policjantami. W bagażniku jego samochodu policjanci z Milicza znaleźli kłody drewna brzozowego, skradzionego chwilę wcześniej z lasu. Drewno zajmowało cały bagażnik auta, natomiast w kabinie kierowcy funkcjonariusze znaleźli jeszcze piłę łańcuchową i siekierę. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów zezwalających na wywóz drewna z lasu. Teraz odpowie przed sądem.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?